Cd...
23.06.2020. WTOREK =
Pochmurno, nie chce się człowiekowi z łóżka wstawać, ale moje panie, to znaczy córka i żona od świtu są na nogach. Wiadomo wtorek, a we wtorki zawsze jest targ w Szczuczynie, zimno nie nie zimno, deszcz nie deszcz, na targ trzeba jechać. No i pojechały. Trochę zmokły, tam akurat padał deszcz, ale przywiozły trochę produktów potrzebnych codziennie w domu. Ten obwoźny sklep, który jeździ przez wioskę jest słabo zaopatrzony, bo oprócz chleba, niewiele w nim można kupić.
W wiosce spokój, wszyscy siedzą w domach, no bo gdzie tu chodzić w taką pogodę, gdy co chwilę pada deszcz. Drobny, bo drobny, ale skutecznie hamujący wszelkie prace. Z utęsknieniem czekamy na zapowiadane ciepło, które lada dzień powinno pojawić się w naszych okolicach. (t.m.i.)
W wiosce spokój, wszyscy siedzą w domach, no bo gdzie tu chodzić w taką pogodę, gdy co chwilę pada deszcz. Drobny, bo drobny, ale skutecznie hamujący wszelkie prace. Z utęsknieniem czekamy na zapowiadane ciepło, które lada dzień powinno pojawić się w naszych okolicach. (t.m.i.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz