Cd....
02.06.2020. WTOREK =
Wczoraj wieczorem trochę popadało, ale przed deszczem żona zdążyła posiać w ogródku trochę nasion, dzisiaj musi dokończyć.
Wczoraj, również wieczorem, wioskę obiegła tragiczna wiadomość, zmarł jeden z najstarszych mieszkańców wioski, pan Antoni Wysocki. Jeszcze dzień wcześniej rozmawiałem z jego żoną, która powiedziała, że stan jest ciężki, ale była pełna nadziei, że wszystko ułoży się po jej myśli. Niestety. Stało się inaczej. Pan Wysocki odszedł od nas na zawsze. Zwłoki jego zostaną dzisiaj przywiezione do domu w Rogalach i wystawione na widok publiczny. Tutaj odbędzie się jego ostatnie pożegnanie, zarówno w domu, jak i przed krzyżem, gdzie pożegna go cała wioska, a on pożegna się z nią. Spocznie prawdopodobnie na cmentarzu parafialnym w Skarżynie. Pozostanie po nim pamięć i wspomnienia.
Rogale Wielkie powolutku wyludniają się, młodych nie przybywa, a starzy bezpowrotnie odchodzą od nas. Cześć ich pamięci.
Życie jednak musi się toczyć dalej, od rana ładna słoneczna pogoda, wiaterek też jest, ale dużo mniejszy niż wczoraj, czy przedwczoraj. Robi się coraz cieplej, coraz przyjemniej.
Syn kuzynki ma przyjechać do Rogal w Boże Ciało, a ona sama nie wie jeszcze kiedy tu zawita. Może zaraz po nim przyjedzie? Zobaczymy. Po południu remont domu znów ruszył, założyliśmy okienko w ubikacji, które poprzedni "mastora" zamurował. Pan Zbyszek W. sporo się napracował, ale w ubikacji mamy już widno, światło elektryczne można zgasić. (t.m.i.)
Życie jednak musi się toczyć dalej, od rana ładna słoneczna pogoda, wiaterek też jest, ale dużo mniejszy niż wczoraj, czy przedwczoraj. Robi się coraz cieplej, coraz przyjemniej.
Syn kuzynki ma przyjechać do Rogal w Boże Ciało, a ona sama nie wie jeszcze kiedy tu zawita. Może zaraz po nim przyjedzie? Zobaczymy. Po południu remont domu znów ruszył, założyliśmy okienko w ubikacji, które poprzedni "mastora" zamurował. Pan Zbyszek W. sporo się napracował, ale w ubikacji mamy już widno, światło elektryczne można zgasić. (t.m.i.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz