31.08.2019. = SOBOTA =
Nadal upały, nadal wysokie temperatury, od czasu do czasu nad Rogalami przechodzą burze, na szczęście są one umiarkowane, trochę popada deszcz i znów wysokie temperatury. Po niedzieli zapowiadają ochłodzenie i to duże.
W Warszawie nadal ścieki zamiast do oczyszczalni, wpływają do Wisły. Trzy tysiące litrów na sekundę, tyle brudu, tyle wszelkiego rodzaju "ścierwa" wpada do naszej królowej rzek - czyli Wisły. To już piąty dzień, zbliża się ekologiczna katastrofa. Samorząd warszawski nie poradził sobie z tym problemem, dobrze, że do akcji wkroczył rząd polski. Wojsko już buduje pontonowy most, na którym ułożony zostanie awaryjny rurociąg. Bogu dzięki, że tym zajął się rząd.
Nam w Rogalach nie grozi taka katastrofa, nie mamy kanalizacji wiejskiej, ale gdyby tak wysiadł rurociąg z wodą pitną? Boże, o czym ja myślę, to by była dopiero katastrofa, bo w pobliżu nie ma sklepu, aby kupić choć butelkę wody mineralnej. Studni też nie ma w pobliżu, niektóre zostały zamienione na szamba, więc lepiej o tym nie mówić, ale myśleć trzeba, bo "licho" nie śpi, gdzieś w pobliżu być może czyha, aby uderzyć z ukrycia.
(Tadeusz Michał Iwan CDN...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz