piątek, 24 lipca 2020

"WAKACJE NA MAZURACH" - 39 (147)

Cd...
        23.07.2020. CZWARTEK =
                                                     Radykalna zmiana pogody, już wczoraj była kiepska, ale dzisiaj w Rogalach i nie tylko tu, mamy jesień. Zimno. Na niebie wiele czarnych, granatowych chmur zwiastujących deszcz, który co chwila spada na nasze głowy, o ile jesteśmy na podwórku. Jednak mało kto przebywa na zewnątrz domu, dzieci siedzą w pokojach i ... Ciekawi mnie czy się nie nudzą. Mają jakieś rozrywki? Hm... o to chyba zadbali rodzice. Mnie też trudno wytrzymać w domu, człowiek by wyszedł na podwórko, posiedział na ławeczce, poszedł na spacer, ale nie może tego zrobić. Pogoda potrafi naprawdę człowiekowi pokrzyżować plany. Siedzę więc i słucham zarówno radia, jak i oglądam telewizję. Dwie stacje, ale jakżeż odmienne programy, w telewizji chwalą rząd, w radiu "ZET" (akurat taką wybrałem stację) wszystko na odwrót. No cóż, nie nasza stacja, nie nasze wiadomości, ale spikerzy przekazujący to, to jednak Polacy. No właśnie, tak się zastanawiam (akurat dzisiaj w taką pogodę), czy mógłbym pracować w takiej rozgłośni, która mówi nieprawdę o Polsce, lub wręcz ją szkaluje.
                                               Mógłbym, czy nie mógłbym. Z pewnością w grę wchodzą duże pieniądze, które stanowią łakomy kąsek dla dziennikarzy, ale czy tylko tym się kierują wybierając daną stację? Może im Polska coś zawiniła, skrzywdziła ich? Może nie spełniła ich marzeń i oczekiwań? To chyba jednak nie wchodzi w rachubę, bo przecież mieszkają nadal w kraju, tu pracują, tu mają dom, więc dlaczego szkalują swój kraj? Czy tylko pieniądze wchodzą w grę?
                           Może są "resortowymi" dziećmi, potomkami starej władzy, starego ustroju? Może coś im odebrano, skonfiskowano? Może tak zdeprawowano ich mózgi, że tylko w nich poczesne miejsce zajmuje "siano" i "sieczka"?
                                                          Odpowiadając na pytanie, które postawiłem wcześniej, z całą stanowczością nie przyjąłbym takiej pracy, gdzie za duże pieniądze musiałbym szkalować swój kraj, swój naród. Jestem trochę inaczej wychowany, nie jestem "resortowym" dzieckiem, więc taką pracą brzydzę się. Wiem, spotkam się z krytyką, mniejsza o to, mam swoje zdanie, swoje poglądy i to przyświeca mi iść własną uczciwą drogą przez skomplikowane życie. Nauczony polskiej tradycji przez dziadków i rodziców, idę tą drogą, którą mi oni wskazali  i proszę mi wierzyć, nie narzekam na wpojone tradycje polskości i polskość tę okazuję wszędzie. Nie wstydzę się, że jestem Polakiem, wręcz przeciwnie, wszędzie gdzie tylko jestem, rozsławiam swoją ojczyznę, nasz kraj, który nazywa się POLSKA.   (t.m.i.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"WAKACJE NA MAZURACH" - 13.05.2021 ((177)

  Pogoda nie najlepsza, jeszcze wczoraj cieszyliśmy się słoneczkiem, a dzisiaj z ponurą miną spoglądamy na ponure niebo. Zachmurzyło się, ch...