Cd....
20.06.2020. SOBOTA =
Od rana parno i słonecznie. Chmurki są, ale one nie zwiastują żadnego deszczu, czy burzy. Wiem jednak, że pogoda się zmieni, że popada, zastanawiałem się tak siedząc na podwórku i patrząc w niebo, czekałem kiedy wyłonią się chmury burzowe i zacznie padać. Z jednej strony oczekiwałem deszczu, z drugiej zaś strony nie chciałem go, bo pracownikom przy remoncie domu nawet dobrze szło. Dom teraz zupełnie inaczej wygląda, a będzie wyglądał jeszcze ładniej i mam nadzieję jeszcze piękniej. Jeszcze kilkanaście dni.
Dzisiaj prezydent Andrzej Duda przyjechał do Grajewa w ramach kampanii wyborczej. Gosia od wczoraj "znosi" jajko, tak chce pojechać na spotkanie z nim, a tu nic jej nie wychodzi. To nie miasto, że wsiądzie w tramwaj, autobus, czy nawet piechotką przejdzie się do Rynku by spotkać się ze swoim kandydatem. Nie załatwiła żadnego pojazdu, nie pojechała do Grajewa, nie spotkała się z prezydentem Andrzejem Dudą, może jeszcze kiedyś będzie miała ku temu okazję. Mam nadzieję, że tak się stanie, może pojedzie ze mną i z mamą na nadanie nam medalu "50-lecia pożycia małżeńskiego", które nastąpi za trzy lata (niecałe) mam nadzieję, że my dożyjemy, a pan Duda, będzie nadal sprawował Urząd jako Prezydent Polski. (t.m.i.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz