06.09.2019. = PIĄTEK =
Pogoda znośna, słoneczko, ale znacznie chłodniej, tylko osiemnaście stopni i w najbliższych dniach ma jeszcze spaść, mają pojawić się deszcze. Póki co, cieszmy się taką pogodą jaką mamy.
Małgosia dojechała wczoraj do Grajewa z dwugodzinnym opóźnieniem z powodu śmiertelnego potrącenia przez pociąg człowieka. Gosia wraz z innym pasażerami musiała czekać przez trzy godziny na zakończenie czynności przez policję, prokuratora, straż pożarną i służbę zdrowia.
Do Rogal po raz kolejny zawitała kuzynka S. ze swoim bratem, zapewne dzisiaj nas odwiedzą, albo będą czekali, aż my to uczynimy. Żona jak to bywa na początku miesiąca udała się do Grajewa załatwić parę spraw w urzędach i banku, a po drodze spotkać się z rodziną i oczywiście z córką. Jutro i ja będę się z nią widział, bo całą trójką idziemy na ślub do Szczuczyna, który wyprawia kuzynka Maryli wydając za mąż swoją córkę.
(Tadeusz Michał Iwan. CDN...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz